Bardzo często można usłyszeć w środowisku młodych rodziców, że chłopcy wolniej zaczynają mówić od rówieśnic – dziewczynek. Takie poglądy wyrażają również ciotki, wujkowie czy babcie. Czy rzeczywiście tak jest? Czy płeć ma znaczenie w procesie nauki mówienia?
To prawda
Chłopcy rzeczywiście zaczynają mówić trochę później niż dziewczynki, ale statystycznie opóźnienie to wynosi zaledwie miesiąc. Nie jest też regułą, że chłopcy zawsze umiejętność porozumiewania się werbalnie nabywają później. Są też i dziewczynki, u których rozwój językowy jest opóźniony.
Nowe badania naukowe przeprowadzone w Australii dowodzą tezy, że chłopcy mogą zacząć mówić później, ze względu na ekspozycję na wysokie stężenie testosteronu przed urodzeniem. Naukowcy przeprowadzili testy, w których zmierzyli poziom testosteronu we krwi pępowinowej noworodków, a następnie zbadali umiejętności językowe tych samych dzieci w wieku roku, dwóch i trzech lat. Okazało się, że jeśli u niemowlęcia płci męskiej występował wysoki poziom testosteronu we krwi, to wykrywano również opóźnienie umiejętności językowych w kolejnych latach.
Logopedzi podkreślają, że normy rozwojowe języka dla obu płci są takie same. Dziecko dwuletnie powinno operować prostymi słowami, wypowiadać wszystkie samogłoski ustne i nosowe, a także stosować wyrażenia dźwiękonaśladowcze. Dopuszczalne jest na tym etapie rozwoju mowy zniekształcanie i zamienianie głosek, albo ich pomijanie. Natomiast dziecko trzyletnie powinno wypowiadać już dłuższe zdania, złożone z co najmniej czterech słów.
Dzieci z opóźnionym rozwojem mowy powinny zostać jak najszybciej skonsultowane z logopedą. Można jak najbardziej im pomóc i nie powinniśmy sobie tłumaczyć, że skoro mamy syna, który w wieku 3 lat nic nie mówi, to ma jeszcze czas na rozwój mowy. Takim dzieciom trzeba pomagać i można zdecydowanie przyspieszyć proces mówienia, co ułatwi nadrobienie istniejących zaległości. Rodzice powinni uczynić wszystko, aby właściwie stymulować dynamiczny rozwój mowy.
Kiedy dziecko zaczyna chodzić do przedszkola, nauczyciele szybko zauważają problemy z mówieniem i mogą skierować malucha do specjalisty logopedy, jak to ma miejsce i w naszym przedszkolu prywatnym.