Kiedy przychodzą pierwsze, jesienne dni, musimy nagle pozostawić głęboko w szafie letnie ubrania i założyć kurtki i cieplejsze rzeczy. Kończy się beztroska zabawa z dzieckiem w piaskownicy czy na placu zabaw. Czy jednak konieczna jest całkowita rezygnacja ze spacerów z dzieckiem jesienią? Nic podobnego, wręcz nie jest to wskazane dla dziecka i kształtowania jego naturalnej odporności organizmu.
Nie warto rezygnować z jesiennych spacerów
Żadna pogoda nie jest zła, aby wyjść z dzieckiem na spacer. Oczywiście przy ulewie czy burzy lepiej tego zaniechać, ale drobna mżawka i niższa temperatura nie musi oznaczać, że będziemy musieli spędzać zimne, jesienne dni wyłącznie w domu. Spacery jesienną porą, przy delikatnym deszczu, mgle i temperaturach w okolicy 5-10 stopni Celsjusza, to najlepszy sposób na hartowanie organizmu naszego dziecka.
Wielu rodziców ma wątpliwości, czy w taką pogodę w ogóle wychodzić. Pytanie powinno brzmieć jednak zupełnie inaczej – jak ubrać dziecko, aby się nie przegrzało, ani nie zaziębiło. Jesień jest wbrew pozorom idealną porą na spacery po parku, wspólne zbieranie kolorowych liści i cieszenie się każdym promieniem słońca. Maluch może wiele zyskać na spacerach o każdej porze roku, nawet z pozoru przy niesprzyjającej pogodzie.
Kiedy wychodzić jesienią na spacer?
Dziecko powinno codziennie przebywać na świeżym powietrzu, niezależnie od pogody i od tego, czy jest pod opieką mamy, babci, opiekunki czy nauczycieli w przedszkolu. Najlepszą porą na spacerowanie jest oczywiście południe, kiedy temperatura wzrasta i istnieje szansa, że choć na chwilę zza chmur wyjrzy słońce.
Jeśli pada deszcz, trzeba dobrze ubrać malucha, aby nie przemókł. Dziecko w wózku powinno być okryte folią przeciwdeszczową, a przedszkolak musi włożyć na siebie płaszcz z nieprzemakalnej tkaniny, czapkę, wziąć do ręki parasol, a na nogi założyć kalosze. Skakanie przez kałuże, albo nawet w kałużach to frajda dla każdego malucha.
Jak ubierać dziecko?
Maluch podczas jesiennych spacerów powinien być ubrany na pewno ciepło, ale nie do przesady. Pamiętajmy, że dziecko w wieku przedszkolnym będzie biegało po dworze i będzie mu cieplej niż maleństwu, które ma mniej niż rok i jeszcze leży w wózku.
Nie tylko podczas własnych spacerów z dzieckiem, ale wysyłając go do przedszkola, należy ubrać syna lub córkę „na cebulkę”. W razie potrzeby będzie można zdjąć jedną warstwę lub założyć dodatkową.