Żywienie dziecka to temat „rzeka”, o którym można mówić bez końca. Każde dziecko jest inne – mamy niejadków, którzy za nic nie chcą tknąć domowych surówek czy surowych warzyw, a także dzieci, które najchętniej jadłyby same słodycze – które dziecko ich nie lubi!? Zazwyczaj optymalnym wyborem jest prowadzenie po prostu u dziecka diety zróżnicowanej, dobrze zbilansowanej, która dostarczy mu wszystkich niezbędnych składników odżywczych, a więc węglowodanów, białka, zdrowych tłuszczy, witamin i mikroelementów. Czy jednak taka dieta może wykluczać spożywanie mięsa? Jeśli i Ty zastanawiasz się, czy Twoje dziecko może być wegetarianinem bez obaw o jego zdrowie, zapraszamy do lektury naszego artykułu.
Zdrowa dieta bez mięsa
Mitem powtarzanym przez wielu rodziców i inne osoby jest to, że dziecko musi jeść mięso. Przedszkolak nie wyrośnie na zdrowego ucznia i młodego człowieka, jeśli nie dostarczymy mu w diecie białka pochodzenia zwierzęcego.
Tak naprawdę, jest wręcz przeciwnie, o czym mówią sami lekarze. Pediatrzy podkreślają, że mądra dieta wegetariańska będzie bardzo korzystna dla dziecka i pozwoli na zachowanie jego dobrego zdrowia. Na podkreślenie zasługuje przy tym fakt, że wegetarianizm będzie korzystnym trybem żywienia nawet dla małych dzieci, jeśli będzie on praktykowany prawidłowo. Dieta oparta na produktach roślinnych jest zalecana dla obniżenia ryzyka wystąpienia chorób wieku dorosłego, a także pozwala ustrzec się u dziecka otyłości i nadwagi w kolejnych latach.
Co z tym białkiem?
Przeciwnicy wegetariańskiej diety wśród najmłodszych wskazują, że prowadzi ona do groźnych zwłaszcza dla dzieci niedoborów białka. Wcale jednak nie musi tak być i zwykle nie jest, co potwierdzają badania Centrum Zdrowia Dziecka. Źródłem białka nie muszą być produkty odzwierzęce, ale i rośliny, które będą pełnowartościowym nośnikiem wszystkich ważnych aminokwasów. Amerykańska Rada Żywności i Żywienia to potwierdza.
A żelazo i wapń?
Kolejnym mitem związanym z dietą wegetariańską jest ten mówiący o niedoborach żelaza. W istocie produkty roślinne, jak np. pestki dyni zawierają nawet ponad 7-krotnie więcej żelaza niż mięso. Nie trzeba pić mleka czy jeść serów, by dostarczyć organizmowi wapnia. Pierwiastek ten dostarczy fasolka jaś i suszone figi.
Suplementacja witamin i mikroelementów
Jedyne, co wymaga suplementacji w diecie wegetariańskiej w stosunku do diety zawierającej produkty mięsne i odzwierzęce, jest witamina B12. Zaleca się jej suplementowanie, ponieważ nie ma jej w produktach roślinnych. Niedobór witaminy B12 może prowadzić do niedokrwistości i zaburzeń neurologicznych. Dodatkowo trzeba przyjmować witaminę D, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy dziecko nie przebywa wystarczająco dużo na słońcu. Zasady suplementowania witaminy D pozostają takie same dla dzieci, bez względu na to, jaką dietę stosują.