Mleko jest najlepszym pokarmem dla każdego dziecka. Pełne wapnia i witaminy D dostarcza dziecku wszystkiego, co ważne dla rozwoju jego kości i zębów. Dlaczego więc błędem jest karmienie przedszkolaka mlekiem z butelki? W poniższym wpisie nie chodzi o żywienie dziecka mlekiem, tylko o przeciągające się karmienie butelką dziecka. Nie podlega wątpliwości fakt, iż dziecku należy podawać mleko, ważne jest tylko aby właściwie dopasować formę podania.
Mleko od urodzenia – karmienie piersią oraz mleko modyfikowane
Dla noworodków optymalnym pokarmem, dostarczającym wszystkich składników odżywczych, jest mleko matki. Najlepiej dla niemowląt jest, jeśli mogą być karmione piersią przez mamę i aby mamy karmiły swoje dziecko piersią jak najdłużej. Na tą chwilę szacuje się, że najczęściej karmienie to trwa do pół roku, jednak należy tu pamiętać, iż sytuacja każdej mamy i dziecka jest inna. Należy mieć na uwadze, iż mleko mamy jest unikalne pod względem składu i choć producenci mleka modyfikowanego podjęli wiele udanych prób naśladowania go, to należy pamiętać, iż skład mleka modyfikowanego zawsze będzie się różnił od mleka mamy. Niezależnie do tych różnić, należy docenić osiągnięcia w tym temacie i mieć na uwadze, że jest to naprawdę dobra alternatywa dla mam, które z różnych przyczyn nie mogą karmić dziecka piersią, gdyż mleko jest jedynym pokarmem dla dzieci w pierwszych miesiącach życia.
Kiedy dziecko rośnie, nadal jego podstawowym pokarmem pozostaje mleko – matki lub mieszanka modyfikowana zwane również mlekiem następnym. Ważne jest to szczególnie dlatego, iż mleko krowie ma za dużo białka i za wiele składników mineralnych, dlatego mogłoby za bardzo obciążać nerki dziecka. Dopiero w okolicach 1. urodzin, można włączyć pewne ilości mleka krowiego do diety dziecka.
Także i dla starszych dzieci nie brakuje w sklepach propozycji mleka modyfikowanego – dla 3, 4 a nawet 5-latków. Mleko to jest wzbogacone o witaminy i składniki mineralne, których maluch może potrzebować, aby uzupełnić niedobory wynikające ze swojej dużej aktywności ruchowej. Tak naprawdę nie ma granicy, kiedy należy skończyć podawanie dziecku mleka – modyfikowanego czy zwykłego, krowiego. Zdecydowanie należy jednak zadbać o właściwą formę podania dziecku mleka. Picie mleka z butelki ze smoczkiem przez przedszkolaka jest zdecydowanie nie najlepszym pomysłem.
Nie dla picia z butelki ze smoczkiem
Widok przedszkolaka z butelką ze smoczkiem jest co najmniej dziwny, choć wielu rodzicom nawet na etapie 3-4 lat nie udaje się z sukcesem odstawić swojej pociechy od butelki. Przywiązują się do niej jak do ulubionej maskotki czy poduszki i za nic nie chcą się z nią rozstawać. Rodzic powinien wykazać się konsekwencją, ale i dać coś w zamian za zabraną butelkę, na przykład kubek niekapek na mleko, z którego maluch mógłby pić przed snem.
Pozostawianie dziecku na dłużej butelki ze smoczkiem wzmaga jedynie problem i może być przyczyną wielu negatywnych konsekwencji zdrowotnych. Poczynając od problemów z rozwojem zębów, żeby mogą rosnąć krzywo bądź może to prowadzić do rozwoju próchnicy butelkowej. Częste spożywanie mleka z butelki, zwłaszcza przed snem, sprzyja rozwojowi próchnicy, gdyż cukry zawarte w mleku mogą osadzać się na zębach, co stwarza idealne warunki do rozwoju bakterii próchnicowych. Ponadto dziecko karmione butelką może napotkać również problemy z opóźnieniami w rozwoju mowy czy z wymową. Przyczyną tutaj jest nawyk ssania i zaburzony rozwój mięśni odpowiedzialnych za mowę. Aby uniknąć wspomnianych nieprzyjemności zaleca się aby oferować dzieciom już od 1 roku życia do picia różnych kubeczków i innych butelek z ustnikiem.
Wszyscy są zgodni co do tego, że dzieci powinny pić mleko, chodzi tu jednak o to, aby odzwyczaić dziecko od butelki i przedszkolak nie pił mleka z butelki ze smoczkiem.