Dzieci wychowujące się w domach, w których rodzice posługują się różnymi językami ojczystymi, np. polskim i angielskim, naturalnie uczą się obu języków. Dzięki temu szybciej mogą porozumiewać się poprawnie w różnych językach. W podobny sposób nauka języka przebiega w przedszkolu dwujęzycznym, kiedy jedna nauczycielka mówi do dzieci w języku polskim, a druga – wyłącznie w języku angielskim. Co jednak zrobić, jeśli dziecko ma pewne zaburzenia w rozwoju mowy?
Najważniejsza trafna diagnoza
Opóźnienie w nauce mowy w przypadku dzieci powinno być konsultowane z doświadczonym terapeutą logopedą, który oceni, skąd biorą się u dziecka problemy.
Zaburzenia funkcji mowy mają wiele rodzajów i typów. Często diagnozowana jest alalia, czyli opóźnienie rozwoju mowy, lub afazja dziecięca, czyli brak rozwoju mowy. Do rodziców i opiekunów w przedszkolu należy skuteczne i konstruktywne wspieranie dziecka w nauce. Chwalenie każdych, nawet najmniejszych postępów przynieść może wymierne rezultaty terapeutyczne.
Kiedy iść do logopedy?
Jeśli dziecko ma problemy z opóźnieniem rozwoju mowy, zwykle do komunikacji z rodzicami czy innymi ludźmi z jego bezpośredniego otoczenia, wykorzystuje pojedyncze wyrazy i równoważniki zdań. Ma niewielki zasób słów, które wypowiada niepewnie i często niepoprawnie. Charakterystyczne dla zaburzeń mody są problemy z odpowiadaniem na pytania i niewielka liczba samodzielnie formułowanych pytań przez dziecko. W takich przypadkach konieczne będzie zdiagnozowanie dziecka przez logopedę.
Kiedy diagnoza dziecka zostanie już postawiona, logopeda wskaże najlepszą metodę leczenia zaburzeń funkcji mowy u dziecka. Każda sytuacja dziecka jest indywidualna i należy ją diagnozować oddzielnie względem zaburzeń występujących u innych dzieci. Rodzice i nauczyciele powinny jak najszybciej zgłosić problemy z wysławianiem się u dziecka znajdującego się pod ich opieką.