Jak zachęcić malucha do nauki języka obcego?
Wstęp: Dzieci mają dobre ucho do języków obcych i uczą się ich zdecydowanie szybciej niż dorośli. Wymagają jednak zupełnie innych metod nauczania i dodatkowej zachęty. Wkuwanie pojęć ze słownika i rozwiązywanie dziesiątek nudnych testów nigdy nie będzie tak skuteczne jak dobrze skonstruowane lekcje wplecione w zabawę.
Przykuwanie uwagi poprzez zabawę
Dla dzieci w wieku przedszkolnym zabawa nie jest tylko zabawą. Jest również formą edukacji. Podczas swoich pozornie nic nie znaczących zajęć maluchy poznają swoje otoczenie, uczą się relacji z rówieśnikami, zdobywają cenne wiadomości, które później wykorzystają w dorosłym życiu. Tę ciekawość świata warto wykorzystać przy nauce języka angielskiego.
Przemycanie nauki do zabawy to najskuteczniejsza zachęta i sprawdzony sposób na opanowanie przynajmniej podstaw języka angielskiego. Poprzez zabawę zachęcać możemy już kilkulatków. Trudno o fajniejszą formę edukacji niż wspólne śpiewanie angielskich piosenek, uczenie się angielskich wyliczanek, poznawanie gier popularnych wśród rówieśników z innego kraju.
Ważne jest przy tym, by lekcje były urozmaicone, bo oklepane schematy przykują uwagę tylko na początku, potem wydadzą się mało zajmujące i dzieci stracą zainteresowanie. Podczas zajęć dobrze jest łączyć gry ruchowe z nauką „na siedząco”, dzięki temu jest czas i na spokojne przyswojenie teorii, i na dynamiczną zabawę.
Nie tylko na lekcjach
Nauka języka angielskiego ma sens tylko wtedy, gdy jest systematyczna. Należy więc swojemu dziecku regularnie przypominać o kolejnych ćwiczeniach, ale tak, by nie odebrało ono tego jako przymus. Odrabianie lekcji w domu powinno być tak samo przyjemne, jak zabawa w przedszkolu. Warto w tym celu korzystać z dodatkowych pomocy naukowych. Nasza pociecha z dużo większym zaangażowaniem przyswoi sobie słówka grając z rodzicami lub rodzeństwem w memo, rozwiązując łamigłówki i ciekawe testy, na zakończenie których zwycięzcę czeka atrakcyjna nagroda. Do samotnej zabawy idealne będą wszelkiego rodzaju kolorowanki, zeszyty z naklejkami, które ułożone w odpowiedniej kolejności stworzą interesującą opowieść – wszystko oczywiście opisane w języku angielskim.
Nawet najbardziej banalne czynności, jak oglądanie bajek w języku angielskim, przynoszą nieocenione korzyści, bo dziecko w trakcie rozrywki uczy się nowych słówek i utrwala pojęcia, których nauczyło się wcześniej. Podobną rolę spełniają angielskie książki, najlepiej takie, które dziecko zna w języku polskim i lubi, np. bajki Andersena. Nie zaszkodzi też od czasu do czasu zachęcić dziecko do gry komputerowej w angielskiej wersji językowej. Jeśli przejście na wyższy poziom zależne będzie od językowych umiejętności, będzie to impuls do pogłębiania swojej wiedzy.
Rola dorosłego
Dzieci chętnie poznają nowe rzeczy. Ale szybko też zmieniają obiekty swoich zainteresowań, jeśli coś zaczyna je nudzić. Dlatego w edukacji młodego człowieka bardzo ważną rolę odgrywają dorośli. Trudno o lepszą zachętę do nauki niż wesoły, ciekawie prowadzący zajęcia nauczyciel lub pani przedszkolanka z głową pełną niesamowitych pomysłów. Bez miłej atmosfery na lekcjach nie ma mowy o sukcesie w nauce.
Zajęcia z małymi dziećmi nie mogą przypominać klasycznych lekcji, gdy dorosły surowo odpytuje ucznia i potem go ocenia. Jeśli dzieci chodzą podczas zajęć do tablicy, to niech będzie ona interaktywna, a postępy ucznia ocenia zabawka edukacyjna. Dla zwiększenia atrakcyjności lekcji można wprowadzić element zdrowej konkurencji, organizując konkursy z wiedzy.
Również rodzice powinni zachęcać swoje pociechy do dalszej nauki, tłumacząc im, że znajomość języka angielskiego przyda się podczas wakacji i dzięki tej umiejętności będą w stanie nawiązać przyjaźnie z dziećmi z całego świata.