Po reformie oświatowej wprowadzonej przez Platformę Obywatelską oraz Polskie Stronnictwo Ludowe, zmieniono próg wiekowy obowiązku szkolnego. W efekcie do podstawówek w całej Polsce poszły dzieci w wieku 6 lat, a niektóre jeszcze jako 5-latki, ponieważ miały urodziny w okresie od września do grudnia 2015 roku. Obecnie nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości zadecydował o powrocie do starych przepisów, dzięki czemu dzieci kończące 6 lat w 2016 roku, będą mogły zostać w przedszkolu. Co stanie się jednak z 3-latkami, które chciałby rozpocząć edukację w przedszkolach?
3-latki do przedszkola
Kiedy dziecko kończy 3 lata generalnie jest w wieku, w którym może rozpocząć swoją przygodę z przedszkolem, w grupie maluchów. Wiele przedszkoli, zwłaszcza prywatnych, umożliwia zapisanie dzieci do najmłodszych grup nawet wtedy, gdy mają mniej niż 3 lata.
Problem w roku szkolnym 2016/2017 będzie tkwił w tym, że w wyniku reformy i oświatowej zafundowanej nam przez rząd PO-PSL, 6-latki zamiast zostać w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych, w tzw. zerówkach, zostały wysłane do pierwszych klas. Wiele oddziałów musiano zlikwidować, ponieważ nie było dzieci, które mogłyby do nich chodzi. Natomiast obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. 6-latki w znakomitej części najprawdopodobniej zostaną w przedszkolach, dlatego może w wielu placówkach zabraknąć miejsca dla 3-latków. Grupy starszaków mogłyby zostać wysłane do zerówki w oddziałach przedszkolnych w podstawówkach, ale problem w tym, że w wielu miastach takie oddziały już nie istnieją.
Decyzja w gestii rodziców
To rodzice lub opiekunowie prawni dziecka mogą zdecydować obecnie, czy maluch w wieku 6 lat pójdzie do szkoły, czy też zostanie na ostatni rok w przedszkolu i rozpocznie edukację w podstawówce dopiero jako 7-latek. Patrząc poprzez pryzmat masowych protestów rodziców w poprzednim roku, na pewno większość dzieci pójdzie do szkoły o rok później. Wymagane jest, aby dziecko przed zapisaniem do szkoły odbyło roczne przygotowanie przedszkolne, albo rodzic uzyskał dla niego zaświadczenie z poradni psychologiczno-pedagogicznej, że jest gotowe do uczęszczania do szkoły. Co z dzisiejszymi 6-latkami, które poszły do pierwszej klasy wcześniej? Rodzic będzie mógł ponownie zapisać je do pierwszej klasy.
Największe kłopoty spadną niestety dla rodziców maluchów, którzy chcieliby zapisać dziecko do przedszkola. W niektórych miastach może się okazać, że wybrane przedszkola w ogóle zrezygnują z rekrutacji maluchów. Jeśli znaczna część, albo wszystkie sześciolatki pozostaną w dotychczasowych placówkach, zabraknie miejsca dla innych dzieci.
Alternatywą pozostają przedszkola prywatne, dysponujące wolnymi miejscami już w tym roku. Jeśli dziecko nie dostanie się do przedszkola państwowego, zawsze można spróbować w przedszkolu prywatnym. Być może będzie to krok w dobrą stronę, zwłaszcza, jeśli jest to przedszkole realizujące autorski program nauczania np. języka obcego.