Przejdź do treści

Porady ekspertów

Opinie ekspertów

„ Jak dwujęzyczność wpływa na rozwój?”

To pytanie często słyszę od rodziców, którzy obawiają się, że będzie to dla ich pociech zbyt trudne do opanowania lub szkodliwe. Nic bardziej mylnego. Badania naukowe przeprowadzone na całym świecie dowodzą, że dzieci rozwijające się w środowisku dwujęzycznym:

  • mają lepiej rozwinięte myślenie twórcze,
  • szybciej przetwarzają informacje,
  • mają lepszą pamięć,
  • wcześniej osiągają gotowość do nauki czytania,
  • mają lepszą koncentrację uwagi,
  • łatwiej przyswajają kolejne języki.

 

Aneta Nott-Bower
Doktor Nauk Humanistycznych w dziedzinie językoznawstwa, coach językowy

„Co daje edukacja dwujęzyczna – co pokazują badania?”

Według psycholingwistów najlepszy okres (tzw. okres krytyczny – critical period for language acquision) dla przyswajania języka obcego trwa od urodzenia do pokwitania, a potem stopniowo zanika. Zdaniem prof. Idy Kurcz istnieje wiele dowodów na to, że po okresie krytycznym zdolność naturalnego przyswajania języka wygasa, a dotyczy to przede wszystkim składni i wymowy (tzw. obcy akcent). Pojawia się też tendencja do kostnienia poziomu tej sprawności, do zatrzymywania się na jakimś jej etapie. Im później zaczynamy się uczyć danego języka, tym mniejsze mamy szanse na osiągnięcie pełnej sprawności w tym języku.

Zatem im wcześniej się ją rozpocznie, tym lepsze będą efekty. Dzisiaj nikt nie ma już wątpliwości, że tę naukę należy rozpocząć od najmłodszych lat, bo wtedy przebiega ona w sposób naturalny. Na tym etapie rozwoju dziecko uczy się języków intuicyjnie, kontekstowo, bez przyswajania gramatyki – tak jak języka ojczystego.

Profesor Ida Kurcz – psycholog, profesor zwyczajny doktor habilitowany.

Wykorzystując własne badania empiryczne zajmuje się problematyką z zakresu psychologii poznawczej i psycholingwistyki, której jest w Polsce prekursorką.

„Co warto wiedzieć o dwujęzyczności?”

  • dwujęzyczność to zaleta, a nie wada i dzięki niej dziecko zyskuje przewagę już na początku edukacji;
  • nie ma żadnych przeciwskazań do dwujęzycznej, a nawet trzyjęzycznej nauki – nieprawdą jest jakoby nauka w systemie dwujęzycznym nadmiernie obciążała dzieci;
  • w nauce języka obcego występuje prosta korelacja – im wcześniej ją zaczniemy, tym lepsze będą jej efekty. Najlepsze daje nauka od kołyski – bo wtedy dziecko uczy się języka obcego tak jak ojczystego;
  • obecnie uznaje się, że najlepsze efekty przynosi metoda immersji, a zwłaszcza zintegrowane kształcenie przedmiotowo-językowe CLIL, chociaż w opisywanych modelach pracy z uczniem nie zawsze jest ona tak nazywana. Ważne jest, by dziecko miało stały kontakt z nauczanym językiem obcym – dwie-trzy godziny lekcji w tygodniu nie wystarczą.