W dobrej wierze serwujesz swojemu dziecku napoje marchwiowe, cytrusowe czy soki jabłkowe? Chcesz, aby piło jak najwięcej wody z dodatkiem cytryny, dla wzmocnienia odporności? Musisz wiedzieć, że w sprzedawanych w sklepach napojach i sokach adresowanych do najmłodszych występuje często wysoka zawartość cukru. Warto wiedzieć, gdzie jest go najwięcej.
Napoje gazowane i kolorowe nie dla dzieci
Maluchy bardzo często uwielbiają pić kolorowe napoje gazowane. Są one dla nich bardzo atrakcyjne pod wieloma względami. Musują w ustach, można je wszędzie dostać, a także mają słodki, przyjemny smak. To właśnie owa słodycz jest dla maluchów najbardziej istotna, ale rodzic musi wiedzieć, że zbyt duża ilość cukrów prostych w diecie dziecka, zwłaszcza w wieku przedszkolnym, wpływa negatywnie na stan jego organizmu. Niszczy uzębienie, zwłaszcza jeśli dziecko nie ma jeszcze nawyku dokładnego czyszczenia zębów rano i wieczorem, a najlepiej po każdym posiłku, przede wszystkim słodkim.
Cukier może powodować nadmierną wagę dziecka i sprawiać, że w przyszłości może ono borykać się z problemami natury metabolicznej, w tym z nadwagą i otyłością.
Napoje gazowane zawierają dużo cukru, ponieważ zawierają dużo kwasów, które trzeba w pewien sposób zneutralizować. Czy wiecie, że niewielka puszka coca-coli ma około 10 łyżeczek cukru, a zalecane, maksymalne dzienne spożycie cukrów w diecie 2000 kcal wynosi 25 gram, co odpowiada około 5 łyżeczkom.
W lemoniadzie, którą lubią pić dzieci, może być nawet więcej cukru niż w coca-coli, od której zwykle rodzice stronią. Na pół litra lemoniady sklepowej przypada aż 17 łyżeczek cukru, czyli prawie 70 gram.
Soki i napoje owocowe
Wydaje ci się, że podając dziecku sok owocowy, dokonujesz racjonalnego wyboru, korzystnego dla jego zdrowia? Niekoniecznie. W napojach owocowych, które zwykle piją dzieci, jest bardzo dużo cukru, a mało składników odżywczych. Szklanka takiego napoju może mieć nawet 4-8 łyżeczek cukru. Z sokami owocowymi jest znacznie lepiej. W tych 100 proc. soku w ogóle nie powinno by białego cukru, a słodki smak może pochodzić w nim z naturalnych cukrów z owoców – fruktozy. Najlepszym rozwiązaniem jest serwowanie dzieciom świeżo wyciśniętych owoców w domu, nie zaś tych z kartonu. W szklance soku pomarańczowego jest 7 łyżeczek cukru, a grejpfrutowego 5 łyżeczek.
Niebezpieczne są również popularne herbaty na zimno. Do butelki o pojemności 1,5 litra dosypuje się nawet 12 łyżeczek cukru.
A może woda?
Najbezpieczniej byłoby podać naszym dzieciom czystą wodę niegazowaną, która prawidłowo nawadnia organizm malucha i dostarczyć mu może ważnych minerałów. Uważajmy tylko na wody smakowe – truskawkowe, cytrynowe i inne, ponieważ zawierają one sztuczne barwniki i aromaty oraz dodatkowo właśnie cukier.