Rodzice chcą, aby ich dzieci rozwijały się w różnych kierunkach i miały szansę na pogłębianie i odkrywanie swoich indywidualnych talentów. Dlatego zapisują swoje pociechy na dodatkowe zajęcia, które mogą odbywać się w murach placówki przedszkolnej, albo poza nią. O jakich kwestiach warto pamiętać posyłając swoje dziecko na takie zajęcia?
Czas na swobodną zabawę
Dziecko nie może mieć całkowicie wypełnionego dnia – przedszkolem i zajęciami dodatkowymi. W podstawie programowej dotyczącej przedszkoli jest informacja o tym, jak powinien wyglądać typowy plan dnia w przedszkolu. Można zasadę tą przenieść również na cały dzień życia dziecka. Należy znaleźć złoty środek, balans pomiędzy zajęciami stricte edukacyjnymi oraz zabawą, która powinna być naturalną aktywnością dziecka. Przedszkole powinno uczynić wszystko, aby podopieczni uczyli się także podczas zabawy i w ten sposób nabywali wiedzę.
Zakładając, że dziecko wstaje o 8 rano i chodzi spać o 20, na zabawę powinniśmy pozostawić mu co najmniej2 godziny i ponad 20 minut. Dlatego zapisywanie dziecka na zajęcia z tańca, śpiewu i karate oraz plastyki w każdy dzień nie jest właściwe. Lepiej wybrać jedne, które rzeczywiście przedszkolaka zainteresują i na które sam z siebie będzie chciał chodzić. W przeciwnym wypadku dziecko szybko zniechęci się do zajęć dodatkowych poza przedszkolem i będzie traktowało je jako swój obowiązek, a nie przyjemność.
Spędzanie czasu z dzieckiem
Jeśli zapisujemy dziecko do przedszkola na 8-10 godzin dziennie, ponieważ nasza praca wymaga dojazdów i nie możemy pozostawiać go bez opieki w domu, to w ogóle powinniśmy zrezygnować z zajęć dodatkowych. Pamiętać należy, że zwykły dzień w przedszkolu również jest dla dziecka wyczerpujący. Nie należy go dodatkowo męczyć po wyjściu z placówki chyba że uda nam się zapisać malucha na zajęcia dodatkowe w sobotę lub niedzielę, a będzie to coś, co żywo go interesuje. Malec po prostu musi chcieć uczestniczyć w zajęciach.
Będą one tym bardziej dla niego atrakcyjne, jeśli rodzic będzie też mógł brać w nich udział. Można zapisać dziecko na zajęcia rodzinne na pływalnie, do klubu jeździeckiego czy na popularną zumbę.
W przypadku, gdy po 8 godzinach w przedszkolu dziecko ma iść jeszcze na zajęcia dodatkowe, będzie to dla niego zbyt obciążające. Nie będzie też mogło spędzić choć trochę czasu ze swoim rodzicem, a to uderza w proces budowania silnej więzi z mamą i tatą. Lepiej więc zrezygnować z zajęć poza przedszkolem. Być może lepszym rozwiązaniem byłoby zapisanie dziecka do przedszkola realizującego bogaty program edukacyjny, z językiem angielskim, umuzykalnianiem, warsztatami tanecznymi, rytmiką czy tańcem.