Przejdź do treści

Gdy dziecko bawi się samo w przedszkolu

13Edukacja przedszkolna spełnia bardzo ważną rolę w edukacji małego człowieka i w nauce zachowania w kontaktach społecznych. Jeśli dziecko pozbawione jest z wielu względów uczestnictwa w zajęciach przedszkolnych, powoduje to u niego braki w zakresie zawierania kontaktów z rówieśnikami. Niemniej, zdarzają się przypadki dzieci, które pomimo uczęszczania do placówki oświatowo-wychowawczej, same bawią się w sali przedszkolnej i nie reagują na namowy nauczycieli dotyczące uczestnictwa we wspólnej zabawy z kolegami i koleżankami. Jak radzić sobie z takim problemem?

Charakter dziecka

Każdy przedszkolak jest inny i wymaga zarówno od rodziców, opiekunów, jak i nauczycieli w przedszkolu zindywidualizowanego podejścia. Chce czuć się bezpieczny i wiedzieć, że w przedszkolu nie stanie mu się żadna krzywda. Dzieci w różnym stopniu wchodzą w przedszkolu w interakcje społeczne. Są takie maluchy, które najlepiej czują się we własnym towarzystwie i za nic nie chcą bawić się z innymi. Często są to dzieci zamknięte w sobie, bardzo zdolne, ale nieśmiałe, które nie potrafią przełamać w sobie bariery nawiązywania kontaktu z koleżankami i kolegami z tej samej grupy przedszkolnej.

Samodzielna zabawa dziecka, czy to w domu, czy w przedszkolu, nie jest niczym złym. Dziecko w ten sposób spokojnie może rozwijać swoje zainteresowania, czuje się niezależne i swobodne w tym czego się podejmuje. Buduje przy okazji pewność siebie, która będzie procentowała w przyszłości. Towarzystwo rzeczywiście może nie być dla niego niezbędne w każdej sytuacji i w każdym kontekście społecznym. Zmuszanie go do zabawy z innymi dziećmi może wywołać jedynie przeciwny skutek.

Problem przedszkolny

Wyobcowane dziecko, które samodzielnie bawi się w przedszkolu i konsekwentnie odmawia uczestnictwa we wszelkich zajęciach organizowanych przez nauczycieli, stanowi problem zarówno dla nich samych jak i dla rodziców. Nie potrafi wejść w grupę rówieśniczą i nawiązywać z nimi bliższych kontaktów. Rodzic niewiele może z tym zrobić, prócz na przykład urządzania dziecku kinder party, czy urodzin w towarzystwie dzieci z przedszkola. Może umawiać się z rodzicami przedszkolaków na odwiedziny w domu, co może skłonić dziecko do wspólnej zabawy z innym przedszkolakiem. Jeśli jednak takie zabiegi spełzają na niczym, nie należy zmuszać dzieci do zaprzyjaźniania się, bowiem będzie to zbyt dużym obciążeniem dla innego malucha.

Dużą rolę w przełamaniu oporu i nieśmiałości dziecka w przedszkolu pełnią nauczyciele. Ich taktowne, psychologiczne podejście do dziecka wyobcowanego pozwala stopniowo, małymi krokami wprowadzać go do zabawy rówieśniczej.