Statystyczny przedszkolak potrzebuje około 10-12 godzin snu, aby zregenerować swoje siły i mieć energię do nauki i zabawy kolejnego dnia. Najlepiej, aby sen odbywał się ściśle w godzinach nocnych, które sprzyjają zdrowemu wysypianiu się i dziecka i osoby dorosłej. Czy zatem zrezygnować z drzemek, na rzecz wcześniejszego kładzenia spać naszej pociechy? Czym jest „zdrowy sen” u dzieci w wieku przedszkolnym?
Jak nauczyć dziecko zasypiania?
Kluczem do tego, aby dziecko spało nieprzerwanie w godzinach nocnych, w swoim własnym łóżku, nie zaś budziło się kilka razy i przychodziło do sypialni rodziców, jest nauczenie go zasypiania. Wieczorem, kiedy zbliża się pora snu, konieczne jest wyciszenie naszej pociechy. Trzeba uspokoić emocje i sprawić, że organizm sam poczuje zmęczenie. Dziecku łatwiej będzie dzięki temu zasypiać.
Nie można w godzinach wieczornych pozwalać dziecku na szaleństwa, ponieważ ekscytacja sprawia problemy z zaśnięciem. Nie można straszyć dziecka opowieściami na dobranoc, ani pozwalać na oglądanie emocjonującej bajki.
Dla dziecka ważne są rytuały, także dla takiego, które chodzi już do przedszkola. Dlatego przedszkolak powinien zasypiać codziennie mniej więcej o tej samej porze. Regularność pozwala uporządkować dzień i kiedy przyjdzie czas na sen, dziecko będzie na to gotowe.
Łóżko dziecka powinno kojarzyć się ze snem, a nie z zabawą. Najlepiej ograniczyć liczbę zabawek wokół niego – pozostawić wybrane przez syna lub córkę ukochane maskotki czy poduszkę. Jeśli dziecko to lubi, można opatulić je szczelnie kołdrą, aby czuło się bezpiecznie. Przed snem przeczytajmy mu bajkę albo zaśpiewajmy kołysankę. Po buziaku na dobranoc powinno zasnąć. Warto być w tym konsekwentnym i nie ulegać prośbą dziecka o kolejną bajkę, spanie z rodzicami, czy oglądanie telewizji.
Drzemka – tak czy nie?
Przedszkolaki, szczególnie te w młodszych grupach, są bardzo aktywne, ale ich organizm szybko się męczy. Dlatego krótka drzemka w ciągu dnia, w optymalnych warunkach – np. w osobnym pokoju w przedszkolu lub w cichym, zacienionym pokoju, może być dla nich zbawienna. Nawet jeśli dziecko nie zaśnie, to wyciszy się i nabierze energii do dalszej zabawy i poznawania otaczającego je świata.
Jeśli jednak dziecko od dawna sypia w południe, a wieczorem zasypia bardzo późno i z dużą trudnością, należy rozważyć możliwość zrezygnowania z popołudniowego spania. Dzięki temu łatwiej będzie dziecku zasypiać wieczorem.